16.07.2024
Turów: węglowa fuszerka za 4,3 mld. Finansujemy energetyczną fikcję
Miał być chlubą polskiej energetyki… węglowej. Tak, w czasach odchodzenia od paliw kopalnych i realizacji celów klimatycznych zawartych w Porozumieniu Paryskim. Kolejne rządy, najpierw PO, potem PiS twardo stawiały na węgiel brunatny. Najnowocześniejsza w Europie jednostka energetyczna na to paliwo przeszłości, blok nr 7 elektrowni Turów, kosztowała 4,3 mld złotych. Oddano ją do użytku wiosną 2021 roku. Od tamtej pory na skutek częstych awarii i koniecznych napraw nowy blok nie działał w ogóle przez łącznie około 1 rok i 4 miesiące. A z pełną mocą pracował łącznie zaledwie rok.