PL   |   EN

Skutki liberalizacji zasady odległościowej

Skutki liberalizacji zasady odległościowej
źródło : pixabay.com
Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych zrywa z zasadą 10H/700m i dopuszcza lokowanie elektrowni wiatrowych w odległości 500 metrów od budynków mieszkalnych. Zwiększy to dopuszczalny obszar pod takie inwestycje o ok. 75% – tak wynika z najnowszych wyliczeń Instratu. Nowy bufor 500 m od obszarów ochrony ustanowionych w celu ochrony ptaków i nietoperzy nie powinien natomiast znacząco wpłynąć na przyszłość tego filaru polskiej energetyki przyszłości.

Restrykcyjna zasada 10H znacząco spowolniała rozwój energetyki wiatrowej w Polsce od 2016 roku. Fundacja Instrat wskazywała już w 2021 r., że reguła wymagająca lokowania turbin wiatrowych ok. 1,5-2 km od zabudowań, w połączeniu z innymi zasadami dot. np. form ochrony przyrody, praktycznie uniemożliwia inicjowanie nowych projektów w zakresie lądowej energetyki wiatrowej w Polsce - wykluczała z inwestycji wiatrowych 99,7 % obszaru Polski.

W 2023 r. przepisy zostały częściowo złagodzone, pozwalając na umieszczanie takich inwestycji 700 metrów od budynków mieszkalnych, pod warunkiem, że zostaną one uwzględnione w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego gminy. Wcześniej, w ramach konsultacji publicznych, proponowano odległość 500 metrów, jednak ostatecznie zmieniono ją w trakcie prac sejmowych. Według wyliczeń Instrat, ta zmiana zmniejszyła dostępną powierzchnię pod elektrownie wiatrowe o niemal połowę.

Procedowany obecnie projekt nowelizacji wskazuje na następujące wymogi:

  • Zamiast zasady 10H i furtki 700 metrów, minimalna odległość pomiędzy elektrownią wiatrową a zabudową mieszkaniową zostaje wyznaczona na poziomie 500 metrów.
  • Utrzymano zakazy lokowania takich elektrowni na terenach parków narodowych, rezerwatów przyrody, parków krajobrazowych i obszarów Natura 200.
  • Zamiast odległości wynikającej z zasady 10H, ustalono bufor od parków narodowych na poziomie 1500 metrów. W przypadku rezerwatów przyrody jest to 500 metrów.
  • Wprowadzono nowy bufor 500 metrów pomiędzy elektrowniami wiatrowymi a obszarami Natura 2000, obejmujących obszary specjalnej ochrony ptaków oraz specjalne obszary ochrony siedlisk, w których przedmiotem ochrony są nietoperze.

Zmiana przepisów i zmniejszenie minimalnej odległości wiatraków od budynków mieszkalnych mają największy wpływ na dostępność terenów pod turbiny wiatrowe. Według analiz Instrat, redukcja wymogu z 700 do 500 metrów stanowi kluczowy krok dla rozwoju polskiej energetyki – powierzchnia dostępna dla wiatraków wzrasta z 10,5 tys. km² do 18,3 tys. km², co odpowiada wzrostowi z 3,4% do 5,8% powierzchni kraju (wzrost obszaru dostępnego dla energetyki wiatrowej o 74%). 

Wpływ zmian jest zróżnicowany pomiędzy województwami. Procentowo, dostępny obszar rośnie najmocniej w województwie kujawsko-pomorskim (o 173%), nominalnie, najwięcej terenów zostanie odblokowanych na Mazowszu, w Wielkopolsce oraz w lubelskim.

Według analizy Instrat, nowa forma ochrona niektórych obszarów Natura 2000 (ochrona siedlisk ptaków i nietoperzy) ma niewielki wpływ na rozwój energetyki wiatrowej, wykluczając dodatkowe ok. 530 km2 (ok. 0,16% powierzchni kraju), co stanowi ok. 2,8% terenów, które byłyby dostępne, gdyby liberalizacji zasady 10H/700 metrów nie towarzyszyło wzmocnienie ochrony przyrody.

Ze szczegółami analiz skutków nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych można zapoznać się w artykule Koniec walki z wiatrakami? autorstwa Kajetana Nowaka i Michała Smolenia, ekspertów Fundacji Instrat.

Źródło: instrat.pl

Tagi

Stworzone przez allblue.pl